dymnica lekarska

Zdjęcia ze spotkania z dymnicą to zdjęcia już ciut zaległe, za nimi ustawiła się już wielka kolejka innych ciekawych roślin którymi muszę koniecznie się pochwalić. Chyba czas zwiększyć tempo ;)

Na dymnicę, nie ukrywam, mocno liczyłam, i się nie przeliczyłam na szczęście. Jako coś nowego, nieznanego mi wcześniej razem z kokoryczą budzi pozytywne odczucia i lubię ją znajdować. Jest chwastem pól uprawnych, podejrzewam więc że wielu rolników niekoniecznie dzieli ze mną te uczucia. Nie wiadomo mi nic o jej wysokiej szkodliwości, miejmy zatem nadzieję, że mimo wszystko nie jest powodem do zmartwień :)

Dymnica lekarska Fumaria officinalis

Nazwę swoją wzięła od rzekomego zapachu roztartego ziela, przypominającego zapach spalonego drewna. Używam słowa „rzekomego” ponieważ nie rozcierałam i nie wąchałam, ale znając mój nos do kwiatów wiele bym nie poczuła – o ile w ogóle ;)

Dymnica lekarska Fumaria officinalis

Dymnica lekarska Fumaria officinalis

Dymnica lekarska Fumaria officinalis

Data: 7 czerwca 2012

Gatunek: dymnica lekarska Fumaria officinalis

Rodzina: dymnicowate Fumariaceae

Miejsce: skraj pola rzepaku, Mierczyce

9 replies to “dymnica lekarska

  1. Układ płatków i kwiatków (?) na kwiatostanie przywodzi mi na myśl takie tanie sztuczne drzewka choinkowe.

    Musisz mi koniecznie pokazać tę roślinę, żebym sprawdził jak pachnie. Bardzo mnie to zainteresowało. Kwitnie jeszcze?

Dodaj komentarz

close-alt close collapse comment ellipsis expand gallery heart lock menu next pinned previous reply search share star