Tej wiosny trochę się porozbijałam po różnych buczynach i jak marzanki w zeszłych latach nie spotykałam, to w tym kilkukrotnie i w dużych ilościach. :)
Nawet nie próbowałam sprawdzać, czy faktycznie jest wonna, bo wrażliwość mojego węchu to sytuacja beznadziejna ;) Ale wierzę, że pachnie, i może nawet wyczułabym kumarynę, którą zawiera ziele marzanki. Dzięki temu i innym składnikom używana jest poza ziołolecznictwem i kosmetyką także do aromatyzowania alkoholi. W jednym ze sklepów Lidl trafiłam nawet kiedyś na syrop o smaku bodajże właśnie marzanki, jednak wściekle zielony kolor nieco odstraszył od spróbowania. ;)
Data: 24 maja 2013
Gatunek: marzanka wonna Galium odoratum
Rodzina: marzanowate Rubiaceae
Miejsce: las bukowy, Książański Park Krajobrazowy
Posiada ciekawy układ liści. Co do wąchania to ja poległem przy fiołku wonnym ;)
Liście przypominają pewną znaną na świecie roślinę ;)
Nigdy marzanki nie spotkałem, prawdę mówiąc, to pierwszy raz o niej słyszę :)
Nieco przypominają, kolega wpadł w zachwyt że tu rośnie tyle tego… ;)